Inicjatywa zamiast cieszyć, budzi ogromne kontrowersje. - Pacjentkom, które nie ukończyły drogiego kursu, a urodziły w szpitalu, nikt nie zaproponuje bezpłatnego spotkania po porodzie ze wspaniałą fizjoterapeutką? - pyta jedna z mam, która nie zamierza uczęszczać na tygodniowe zajęcia za 550 zł.
Oddziały dziecięce w całej Polsce zmagają się z wirusem RSV atakującym szczególnie niemowlęta. Choroba jest już znana toruńskim pediatrom, których zaczyna brakować w toruńskim szpitalu dziecięcym. W weekend rodzice byli odsyłani z dziećmi m.in. do szpitala w pobliskiej Chełmży. Dlaczego?
Od początku września do połowy października w Toruniu odnotowano 245 zakażeń koronawirusem. W porównaniu do okresu letniego, to spory wzrost: od czerwca do sierpnia na COVID-19 zachorowało w mieście 55 osób.
Poszczególne jednostki Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu powoli przenoszą się do nowych budynków. Na jesieni nowy budynek zajmie oddział zakaźny.
W Specjalistycznym Szpitalu Miejskim Izba Przyjęć zostanie przekształcona w SOR. Koszt utworzenia oddziału to 10 mln zł.
Zmieniły się adresy niektórych oddziałów Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Przenosiny związane są z rozbudową bielańskiej lecznicy - ich nowe lokalizacje to budynek główny szpitala, szpital Obserwacyjno-Zakaźny przy ul. Krasińskiego oraz Szpital Dziecięcy na Skarpie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.