Nie ma już alei dwustuletnich jesionów wyniosłych w Okalewie (pow. rypiński) rosnących wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 563. - Mieszkańcy chcieli mieć drogę rowerową i bezpieczny zakręt - wyjaśni Michał Sitarek, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich. Ostateczną decyzję o wycince podjął wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel.
Zaczęła się wycinka dwustuletnich jesionów w Okalewie (gm. Skrwilno) rosnących wzdłuż drogi wojewódzkiej. - To barbarzyństwo. Rżną w pełni wykształcone, zielone, z bujnym listowiem drzewa, które były świadkami Powstania Styczniowego - alarmują społecznicy. - A przecież trwa okres lęgowy ptaków.
- Największym wyzwaniem jest dla mnie ciągła dyspozycyjność, tak zwane "bycie pod telefonem". Szczególnie w okresie letnim, gdy istnieje bardzo duże ryzyko pożarowe i muszę być praktycznie non stop w gotowości - mówi Tomasz Gardzisz, leśnik z Kujawsko-Pomorskiego.
Chodzi o fragment przyszłej ekspresówki wiodący przez teren nadleśnictw Bydgoszcz i Solec Kujawski. S10 w naszym województwie to inwestycja za ponad 1,4 mld zł. Prawie 50 km pobiegnie przez środek Puszczy Bydgoskiej.
Ekologia ma niejedno oblicze. Na ul. Bema w Toruniu usuwana jest betonowa kostka, którą zamurowano pas między dwiema asfaltowymi jezdniami. "To kolejne działanie podjęte przez samorząd toruński w celu odbetonowywania miasta" - chwali się magistrat. Ma czym?
Budowa odcinka drogi ekspresowej S10 Toruń - Bydgoszcz coraz bliżej. W nadleśnictwie Cierpiszewo od wycinki drzew rozpoczęły się przygotowania do inwestycji za ponad 1,4 mld zł. Prawie 50 km pobiegnie przez środek Puszczy Bydgoskiej
- Nie wytniemy drzew na 2 hektarach. Chodzi o pas o szerokości 25 metrów przy drodze asfaltowej i placu zabaw. To 57 sosen, z czego w pierwszym rzucie chcemy wyciąć ok. 30 sosen kierując się ich pochyleniem i stabilnością. Mamy w głowie to, że są to sosny niebezpieczne - mówił na Barbarce Meteusz Stopiński, rzecznik Nadleśnictwa Toruń.
- Nie poinformowano nas, jaka ma być skala tej wycinki. Stąd akcja "Kocham drzewa" na Barbarce. W najbliższym sąsiedztwie placu zabaw będą usunięte chore drzewa, ale teren jest sporo większy. W planach ma być ok. 2 hektarów do wycinki. Skierowaliśmy nasz sprzeciw do nadleśnictwa - mówi Robert Laskowski ze Szkoły Leśnej na Barbarce.
- Urząd Miasta Torunia nie planuje przeprowadzenia jakiejkolwiek wycinki 22 drzew w parku Tysiąclecia, na wysokości ul. Białej. Inwentaryzujemy drzewa na wniosek mieszkańców. - Malwina Jeżewska, rzecznik prasowy magistratu odpowiada na obawy czytelnika.
- Bulwersująca jest nie tylko ilość drzew przeznaczonych do wycinki, a fakt, że działki sprzedane przed kilkoma laty przez gminę w planie zagospodarowania posiadały zapis o ochronie zadrzewienia - o planowanej wycince drzew w parku Tysiąclecia w Toruniu pisze nasz czytelnik.
58-letni mężczyzna ścinający drzewo został przygnieciony upadającym pniem. Śmigłowiec ratunkowy przetransportował go do szpitala.
Działacze z fundacji Zielone Kujawy odwołali się do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska od decyzji RDOŚ, która uznała, że wycinka drzew na Kępie Bazarowej była w pełni legalna. Społecznicy chcą, aby urząd uznał decyzję za nieważną albo ją uchylił.
- Powinniśmy zmniejszyć natężenie ruchu w centrum i wyprowadzić część samochodów ze Starówki. Byłoby to spójne z najnowocześniejszymi trendami - mówi Sylwester Jankowski, działacz Partii Zieloni. - A u nas będzie remontowana droga i wycinane drzewa na Bulwarze Filadelfijskim.
Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Bydgoszczy stwierdził, że przeprowadzona w Toruniu wycinka drzew i krzewów nie wpłynęła znacząco negatywnie na obszar Natura 2000 Dolina Dolnej Wisły, ale mimo to Miejski Zarząd Dróg musi m.in. odtworzyć łąki i nasadzić nowe drzewa.
Nadwiślański Bulwar Filadelfijski w Toruniu zostanie w ciągu roku przebudowany kosztem prawie 47 mln zł. Niestety, nie obejdzie się bez wycinki: pod opór może pójść ponad 100 drzew i krzewów.
Radni Platformy Obywatelskiej we wtorek zorganizowali konferencję prasową dotyczącą wycinki drzew na Kępie Bazarowej. Zamierzają przedstawić prezydentowi swoje wnioski i rekomendacje. Natomiast Prokuratura Okręgowa w Toruniu wczoraj wszczęła śledztwo w tej sprawie.
We wtorek zaczęło się porządkowanie terenu po wycince drzew na Kępie Bazarowej w Toruniu. Prace potrwają do końca tygodnia.
Ekolodzy złożyli w piątek do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa podczas wycinki drzew na Kępie Bazarowej. Zarzucają urzędnikom, w tym prezydentowi Torunia, złamanie prawa.
Toruńscy ekolodzy przygotowali kolejną "Wieczornicę na zrębie lasu łęgowego". W miejscu, gdzie inwestorzy wycięli cenny las, pojawiły się znicze i muzyka.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska ma rozpocząć kontrolę w sprawie wycinki drzew przy moście im. Piłsudskiego. Toruńscy ekolodzy zapowiadają na czwartek protest na Kępie Bazarowej.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wszczęła postępowanie w sprawie wycinki drzew przy moście im. Piłsudskiego w Toruniu. Społecznicy zapowiadają złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
"Poniesiesz wszelkie koszty, zapłacisz każdą cenę, by być nieświadomym źródła własnych problemów" - napisali artyści z Galerii Rusz na swojej najnowszej realizacji. Urzędnicy zlecili wycięcie pięciu drzew w pobliżu tego billboardu.
Działacze Partii Zieloni włączają się w batalię o las na toruńskich Wrzosach. Tymczasem TZMO przedstawiają wstępną koncepcję zagospodarowania terenu i pierwsze wizualizacje tego, co ma tam powstać.
- Z powodu prac przy modernizacji torowiska zostaną usunięte trzy drzewa - wyjaśnia MZK Toruń.
- Ile mamy wam zapłacić, abyście w końcu zaczęli się z nami liczyć? - pytała młodzież podczas demonstracji przeciwko wycince drzew pod toruńską siedzibą Lasów Państwowych.
Nie mogę się pogodzić z tym, że władza nas nie szanuje. Władza, czyli nasi z naszych, nie jacyś oni. Tylko opłacani przez nas, zatrudnieni przez nas urzędnicy - pisze Tomasz Organek, muzyk i pisarz.
10 drzew wycięto w środę wieczorem na alei Jana Pawła II. Według urzędników nawet bez remontu i tak trzeba byłoby je usunąć, przesadzenie nie wchodziło w rachubę, wiele było w stanie agonalnym.
Czemu drzewa przy placu Rapackiego w Toruniu zostały przesadzone przed rozpoczęciem prac i dlaczego ich korzenie są odsłonięte? - pytają czytelnicy.
Jestem mieszkanką Pluskowęs (gmina Chełmża, nieopodal Torunia) i nie wiem już, do kogo pisać w tej sprawie, bo interwencje w gminie nic nie dają - zwraca się do "Wyborczej" Bożena Bednarek - Michalska.
Ekspertyza lichenologiczna nie wykazała chronionych porostów na drzewach i krzewach rosnących w okolicach placu Rapackiego, w strefie ochrony konserwatorskiej. Zgoda na wycinkę pozostaje w mocy.
Wznowiono postępowanie w sprawie wycinki drzew przy alei Jana Pawła II. Powodem jest informacja o chronionym gatunku porostu, zauważonym w tym rejonie.
Drzewa wzdłuż Alei Jana Pawła II obwiązane zostały czarnymi wstążkami z napisem "ostatnie pożegnanie". Są przeznaczone do wycinki. Ekolodzy protestują i żegną się z drzewami, które pójdą pod topór.
Protesty w obronie drzew przeznaczonych do wycinki na pl. Rapackiego wywołały pewien skutek - prezydent Michał Zaleski polecił wykonanie kolejnej ekspertyzy dendrologicznej
Na naszych oczach niszczona jest zielona infrastruktura, o której pomyśleli mieszkańcy Torunia przed stu i więcej lat.
Zawsze, gdy miasto z toporem buszuje w miejskim drzewostanie, szermując koniecznością rozwoju, zwłaszcza przy inwestycjach drogowych, pojawia się mityczny argument nasadzeń rekompensujących krwawe dzieło. Nie dajmy się zwieść.
Toruń był, jest i będzie miastem zieleni. Tereny zielone zajmują około 30% jego powierzchni. Tkankę zieleni miasta Torunia tworzą lasy, tereny zieleni urządzonej i zieleni nieurządzonej o powierzchni ponad 3,3 tys. ha - pisze Magdalena Stremplewska, rzeczniczka prezydenta Torunia, w polemice z tekstem "Smutny raport na temat stanu zieleni".
Społeczni Opiekunowie Drzew domagają się zmian w projekcie przebudowy pl. Rapackiego i na al. Jana Pawła II. W piątek odbył się kolejny protest w tej sprawie. Z zaproszenia nie skorzystał prezydent Michał Zaleski.
Sylwester Jankowski reprezentujący Społecznych Opiekunów Drzew zaprosił prezydenta Michała Zaleskiego na protest przeciwko wycince lip w al. Jana Pawła II, który odbędzie się w piątek o 16 na pl. Rapackiego. Do redakcji przyszła odpowiedź prezydenta Torunia na to zaproszenie:
Przygnębiający jest fakt usuwania drzew, często w dobrym stanie zdrowotnym, które są "w kolizji" z planowanymi inwestycjami. Kiedy świadomi Europejczycy i Amerykanie myślą, jak ocalić drzewo przy planowaniu inwestycji, my ich nie szanujemy i traktujemy jak zbędny element - piszą Społeczni Opiekunowie Drzew Toruń.
Planują nam wyciąć aleję drzew, a prezydent nawet nie chce się spotkać - mówił oburzony Tomasz Organek na koncercie w Bydgoszczy o planach wycinki w okolicy placu Rapackiego w Toruniu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.