W marcu przyszłego roku mają być wznowione prace na trzech odcinkach budowanej drogi S5 w województwie kujawsko-pomorskim, z których została wyrzucona włoska firma Impresa Pizzarotti. Na pierwszy ogień poszedł przetarg na odcinek od węzła Bydgoszcz Błonie do Szubina.
Zdjęcia budowy drogi S5 w Kujawsko-Pomorskiem wykonane z drona wyglądają malowniczo, niektóre wręcz jak dzieła sztuki. Przypomnijmy, że prace trwają na czterech z siedmiu fragmentów 128-kilometrowej trasy w naszym województwie.
Na północnej obwodnicy Bydgoszczy robota pali się w rękach - to najlepsza wiadomość z placów budów na kujawsko-pomorskim fragmencie S5. Niestety, więcej jest tych złych informacji.
Włoska firma Impresa Pizzarotti, budująca drogę ekspresową S5 w Kujawsko-Pomorskiem, wręcza wypowiedzenia pracownikom - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Symuluje pracę, czekając, by to drogowcy zerwali z nią umowę. A ci zwlekają.
Tylko jeden z siedmiu kujawsko-pomorskich odcinków budowanej drogi ekspresowej S5, ten najbliżej Wielkopolski, ma realne szanse na ukończenie w tym roku.
Raport z budowy drogi S5 w Kujawsko-Pomorskiem: potwierdziły się, niestety, nasze spekulacje - jest zastój na następnym odcinku; na "włoskich" placach budów robota nadal się ślimaczy; prace tylko na jednym z fragmentów trasy zmierzają do finału w tym roku.
- Wczoraj oddane do użytku powinny być trzy odcinki drogi ekspresowej S5. Jeżeli oni mogą cokolwiek oddać, to chyba najdłuższą plażę w Europie, która jest symbolem nieudacznictwa rządu PiS - mówił Krzysztof Brejza podczas konferencji prasowej.
Na budowanym odcinku drogi ekspresowej S5 między Aleksandrowem a Tryszczynem, czyli północnej obwodnicy Bydgoszczy, rozpoczęło się już układanie betonu cementowego. To pierwsza tego typu nawierzchnia w woj. kujawsko-pomorskim
Najprawdopodobniej po majówce będzie wiadomo, jaką decyzję podejmie Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych i Autostrad w sprawie włoskiej firmy Impresa Pizzarotti, której budowa trzech odcinków drogi ekspresowej S5 w Kujawsko-Pomorskiem idzie jak krew z nosa.
70 proc. - takie zaawansowanie robót odnotowali drogowcy na koniec marca na najszybciej budowanym odcinku drogi ekspresowej S5 w województwie kujawsko-pomorskim. Niestety, w żółwim tempie idą prace na trzech fragmentach trasy, za które odpowiedzialna jest włoska firma Impresa Pizarotti.
Północna jezdnia mostu na Brdzie w podbydgoskim Tryszczynie na drodze S5, budowana na obu brzegach, już niemal "pocałowała się" na środku rzeki. Do spięcia brakuje naprawdę niewiele.
Jeden, maksymalnie dwa z siedmiu odcinków drogi S5 w Kujawsko-Pomorskiem uda się zakończyć w tym roku, czyli zgodnie z planem. - Włosi symulują pracę. Nawet jeśli nie zejdą z budowy, na pewno nie uporają się z zadaniem o czasie - ocenia fachowiec z branży drogowej.
766 mln zł - tyle żąda poza podpisanymi kontraktami włoska firma Impresa Pizzarotti, która buduje trzy odcinki drogi ekspresowej S5 w Kujawsko-Pomorskiem oraz ma podpisaną umowę na fragment trasy S61 do wschodniej granicy Polski. Drogowcy nie pozwalają się szantażować.
Zimowa przerwa na budowie drogi ekspresowej S5 trwa do połowy marca, ale w miarę możliwości wykonawcy prowadzą prace. Fachowców widać m.in. na nowym moście przez Brdę w podbydgoskim Tryszczynie.
Trwa betonowanie przyczółków mostu na Brdzie - największego obiektu inżynierskiego na budowanym właśnie fragmencie drogi ekspresowej S5 w województwie kujawsko-pomorskim.
W Tryszczynie podpisano wczoraj umowę w sprawie unijnego dofinansowania budowy drogi S5 Nowe Marzy - Bydgoszcz. Ten odcinek ekspresówki liczący ponad 73 km otrzyma 1 mld zł. Niestety kolejni wykonawcy przesuwają terminy oddania inwestycji.
Na trasie ekspresowej "piątki" w Kujawsko-Pomorskiem, blisko miejscowości Włóki, Pracownia Badań Historycznych i Archeologicznych "Pomost" wydobyła z ziemi cztery szkielety. - To żołnierze polscy, którzy polegli, broniąc kraju przed najazdem wojsk niemieckich - informują archeolodzy.
Prawie 228 m długości i 35 m szerokości - takie wymiary będzie miał największy most na północno-zachodniej obwodnicy Bydgoszczy na drodze ekspresowej S5. Przeprawa powstaje w Tryszczynie.
128 km drogi S5 w województwie kujawsko-pomorskim ma powstać do końca 2019 r. Niestety, roboty nie idą zgodnie z planem. Wykonawcy chcą oddać swoje odcinki później, niż wynika to z umów, część wywłaszczanych mieszkańców nie otrzymała jeszcze pieniędzy za nieruchomości, niektóre z firm zeszły z placu budowy. Sprawdziliśmy, jak wygląda postęp prac na poszczególnych fragmentach przyszłej trasy ekspresowej.
Gotowski domaga się od Trakcji ponad 27 mln zł. Jego firma nie wróci na plac budowy S5. Spółka odpowiada: - Nota obciążeniowa wystawiona przez firmę jest pozbawiona podstaw prawnych - mówi Robert Kuczyński, dyrektor ds. zasobów ludzkich i komunikacji.
Bydgoska firma Gotowski buduje na S5 wiadukty i przejścia dla zwierząt. Wszystko jednak wskazuje na to, że ich nie skończy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.