W naszym województwie w wyniku wprowadzenia reformy edukacji pracę straciło 233 nauczycieli. W samym Toruniu zwolnionych zostało 26 pedagogów. - Dlaczego jest tak dobrze, skoro miało być tak źle? - pyta Marek Gralik, kurator oświaty.
Reforma oświaty od początku podzieliła środowisko. Sprawdzamy, jak po pierwszych tygodniach nauki w nowym systemie reformę oceniają pedagodzy i uczniowie. - Jest sporo nerwów, ale plusy też dostrzegamy - mówią
Dzwonek oznajmiający koniec wakacji i rozpoczęcie nowego roku szkolnego usłyszało w naszym województwie 335 tys. dzieci i młodzieży. W Toruniu naukę zaczęło ponad 28 tys. uczniów.
- Nasze dzieci nie idą do lepszej szkoły. Zmiany w oświacie przynoszą nam szkody jakościowe, finansowe i osobowe - tłumaczy posłanka Joanna Scheuring-Wielgus.
Zwolnienia, zakaz nadgodzin, praca w kilku placówkach, by zebrać pensum, młodzi nauczyciele praktycznie bez szans na zatrudnienie - sytuacja pedagogów po wprowadzeniu reformy jest nieciekawa. I niejasna. - Mamy rozmyty obraz zmian kadrowych. Ilu straci etat, jak będzie wyglądała ich praca - tego do końca nie wie chyba nikt - twierdzą w ZNP.
W piątek w wielu polskich miastach odbyły się manifestacje, na których domagano się referendum w sprawie reformy edukacji. W Toruniu na Starówce pojawiło się około 40 osób.
Na ulice w całej Polsce wyjdą w piątek nauczyciele, rodzice i uczniowie. Będą domagać się referendum w sprawie reformy edukacji. Protest jest odpowiedzią na ignorowanie przez PiS prawie miliona rodaków, którzy poparli ten wniosek. W Toruniu demonstracja na Rynku Staromiejskim.
W Toruniu ruszy wkrótce rekrutacja do publicznych podstawówek oraz przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach. Nabory rozpoczynają się później niż w poprzednich latach z powodu wdrażania nowej reformy oświatowej.
Kujawsko - pomorskie kuratorium oświaty uruchomiło elektroniczny bank ofert pracy dla nauczycieli. - Na stronie pojawiła się zakładka, w której dyrektorzy szkół i placówek będą zamieszczać informację dotyczącą wolnych stanowisk pracy dla nauczycieli - mówi Marek Gralik.
Ogólnopolski strajk nauczycieli odbędzie się 31 marca. W Toruniu przystąpi do niego 46 przedszkoli i szkół. Pedagodzy domagają się podwyżek i pięcioletniego okresu ochronnego przed zwolnieniem.
Jak w Toruniu wyglądał piątkowy rodzicielski strajk przeciw reformie edukacji? W niektórych szkołach były pustki, w większości jednak nie zauważono zwiększonej nieobecności uczniów.
Przekształcenia gimnazjów, nowa podstawówka na Koniuchach oraz zmiana obwodów szkół - toruńscy radni są na tak, ale nie wszystkim spodobały się propozycje magistratu.
Już 400 podpisów pod wnioskiem o rozpisanie referendum w sprawie planowanej przez rząd PiS reformy edukacji zebrała toruńska Partia Razem.
Nauczyciele z ZNP szykują się do strajku, a opozycja rządowa namawia do podpisania wniosku o referendum w sprawie reformy edukacji. - To nie reforma, a deforma. Jest wbrew logice i polskiej szkole. Na zmianach stracą wszyscy - dzieci, rodzice, nauczyciele, a samorządy staną na skraju finansowej przepaści - twierdzi poseł PO Tomasz Lenz.
Spytaliśmy kilkunastu młodych, co myślą o reformie edukacji. Zdania są mocno podzielone.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.