- To symboliczna kara, ale ważna. Nie może być zgody na to, aby kpić z kobiet i z choroby alkoholowej. Trzeba to piętnować. Cieszę się, że komisja wysłuchała moich argumentów i przyznała mi rację - mówi posłanka Joanna Scheuring-Wielgus, która wnioskowała o ukaranie Jarosława Kaczyńskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.