- Mąż mojej siostry choruje na chorobę autoimmunologiczną, która spowodowała niedowład. Miał problemy z mową i przełykaniem, co bardzo irytowało pielęgniarki i salowych na oddziale neurologii w szpitalu miejskim w Toruniu - opowiada kobieta, która zgłosiła się do naszej redakcji po artykule o skandalicznym zachowaniu salowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.