Niedopuszczalne jest też bezzasadne odbieranie wspólnego czasu, który dla śmiertelnie chorych, bądź zagrożonych zgonem dzieci i ich rodziców jest bezcenny. Umieranie dzieci bez obecności osoby bliskiej wydaje się pogwałceniem prawa do godnego umierania - pisze dr Maria Cichulska.
- Zalogowałem się na swoje konto bankowe 10 marca i zobaczyłem, że nie ma pieniędzy, które każdego miesiąca dostawałem jako dodatek. Okazało się, że dyrektor nagle wstrzymał wynagrodzenia, ale na jakiej podstawie? - pyta opiekun medyczny ze szpitala miejskiego w Toruniu.
- Dzieci w tym roku nie dostaną tradycyjnego pączka w tłusty czwartek w szkole, bo to niezdrowe. Za pieniądze ze składki na radę rodziców kupiono stół do ping ponga - mówi mama uczennicy ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Toruniu. I pyta o tradycję.
Według dyrektora szpitala wojewódzkiego we Włocławku uczelnia Rydzyka jest jedynym partnerem na rynku, bo pozostałe uczelnie mają swoje szpitale, gdzie realizują misję edukacyjną . - Zawsze byliśmy z boku, w końcówce województwa i nie byliśmy w zainteresowaniu tych uczelni, dlatego korzystamy z możliwości, które się pojawiają - wyjaśnia Dariusz Szczepański.
Bydgoscy radni opozycji dopytywali, jakie argumenty przemawiają za umieszczeniem centrali Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Medycyny Pracy w Toruniu. - To kwestia tego doświadczenia, które mamy w Toruniu, przesądziła - odpowiedział marszałek Piotr Całbecki.
Zamiast trzech samodzielnych Wojewódzkich Ośrodków Medycyny Pracy w Bydgoszczy, Toruniu i Włocławku ma być jeden z centralą w Toruniu. Największy ośrodek w Bydgoszczy ma mu podlegać jako oddział.
Zachorowała na raka piersi w wieku zaledwie 29 lat. Kilka dni od diagnozy okazało się, że oprócz zmiany w piersi choroba bardzo szybko zaatakowała wątrobę. Od ponad ośmiu lat była pacjentką paliatywną. Cieszyła się każdą chwilą. Ola zmarła w nocy z 14 na 15 lutego.
Po historii z fatalnymi posiłkami w inowrocławskiej szkole sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w toruńskich placówkach. Aż siedemnaście szkół w Toruniu i osiemnaście miejskich przedszkoli ma własne kuchnie. W dziesięciu szkołach jest catering.
Michał Sztybel, wojewoda kujawsko-pomorski, zadecydował we wtorek, że Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii dla Dzieci w Szpitalu Zespolonym w Toruniu będzie znów działał od 7 stycznia 2025 roku.
Jako mama siedmiolatki jestem przerażona, że żyję w mieście, które nie chroni życia i zdrowia mojego dziecka w sytuacji, gdy czas jest na wagę złota. I to jest to miasto przyjazne dzieciom? Tylko na papierze.
Na świąteczną i nocną opiekę zdrowotną w Bydgoszczy możesz liczyć w pięciu miejscach, w Toruniu - w trzech. W sumie takich punktów w województwie jest 28. Gorzej, jeśli chodzi o pomoc dentysty.
Oddział dziecięcy w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu doczekał się remontu. Nareszcie znajdzie się miejsce na szpitalną szkołę, salę muzyczną i sale relaksacyjne. Rok temu pisaliśmy o wyjątkowo dramatycznej sytuacji panującej w tym miejscu.
- Michałek ciągle chorował. Laryngolog stwierdził, że to się nie skończy, dopóki nie usuniemy mu migdałka. Gdy usłyszeliśmy, że można to zrobić za dwa lata w szpitalu dziecięcym, ręce nam opadły. Na zabieg w prywatnej klinice zrzucili się dziadkowie, a my dołożyliśmy i mamy spokój, ale na co płacimy te składki? - pyta Natalia, mama sześciolatka.
Nowoczesne Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego oraz zintegrowana Dyspozytornia Medyczna w Bydgoszczy od stycznia zaczną działać pod jednym adresem - przy ul. Szubińskiej 4.
- Niestety, wielu mężczyzn wciąż unika badań z powodu braku wiedzy lub wstydu. Dlatego akcje takie jak "Dzień Zdrowia Mężczyzny" mają przełamywać te bariery - mówią organizatorzy.
Pacjenci neurologiczni ze szpitala miejskiego mają być odsyłani do szpitala wojewódzkiego. Sytuacja odwróciła się, bo trzy lata temu pacjenci szukali pomocy w szpitalu miejskim z powodu braku neurologów na Bielanach.
Dziennie z powodu raka szyjki macicy w Polsce umiera 5 kobiet. By to zmienić, wystarczy, żebyśmy się zaszczepili przeciwko HPV - mówi prof. mówi dr Maciej W. Socha, ginekolog-onkolog, wojewódzki konsultant w dziedzinie ginekologii w Kujawsko-Pomorskiem.
31 mln zł Toruń ma przeznaczyć na budowę studia filmowego Camerimage, 1 mln 300 tys. przekaże na utrzymanie Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage, a 3 mln otrzyma festiwal Camerimage. Nie ma 500 tys. na zakład dla specjalistki onkologii klinicznej, która w Toruniu od lat ratuje ludziom zdrowie i życie.
Wzrasta liczba przypadków COVID-19 w województwie kujawsko-pomorskim. Według danych Sanepidu w sierpniu odnotowano 2033 zakażenia, ale to liczba tylko tych zgłoszonych. Faktycznie może ich być nawet kilkanaście razy więcej. Szpitale zgłosiły pięć zgonów.
Wojewoda kujawsko-pomorski powołał konsultantów wojewódzkich w ochronie zdrowia w dziedzinie urologii oraz kardiologii dziecięcej. W sumie w regionie mamy prawie 70 konsultantów. Podajemy ich nazwiska.
Czy to faktycznie priorytetowa inwestycja? Co do tego są wątpliwości, ponieważ w ubiegłym roku Urząd Marszałkowski przekazał 15 mln złotych na zakup Robota Da Vinci dla Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.
- Każde objawy infekcji u noworodka lub niemowlaka wymagają natychmiastowej wizyty u lekarza. U starszych dzieci, młodzieży i dorosłych nie należy bagatelizować przewlekającego się kaszlu. Można również wykonać badanie krwi potwierdzające zakażenie krztuścem - mówi dr Ewa Mikołajczak-Grobelska.
- W obliczu skali problemu, statystyk zachorowalności i umieralności kobiet zmagających się z tym nowotworem problem występowania tak dużych opóźnień powinien być jak najszybciej rozwiązany. W przypadku pacjentek z rakiem szyjki macicy każdy dodatkowy dzień oczekiwania na terapię to zagrożenie dla życia lub zdrowia - tłumaczy Izabela Rodziak z organizacji Public Policy, działającej na rzecz m.in. pacjentów onkologicznych.
Przecież nie powiesz do kogoś, że ma cukrzyczkę albo depresyjkę, prawda? Prawidłowa nazwa to stomik, stomiczka - i na litość Boga, nie ma w niej nic niestosownego, by próbować ją zastąpić - mówi Magdalena Rumińska, prawniczka z Torunia, która od sześciu lat żyje ze stomią.
Znana lekarka odpiera hejterskie komentarze po tym, jak skrytykowała oburzenie cenami w gabinetach. A w Polsce tylko w 2020 roku ponad dwa tysiące kobiet umarło na raka szyjki macicy.
Karmisz? - Nie, głodzę - odpowiadałam, gdy pytano mnie o to, czy karmię piersią swoją córkę. A to wcale nie była mleczna droga. Moją poradnią laktacyjną był kolega z pracy, który widząc moją frustrację powiedział: "Pier...l to, daj dziecku mleko w proszku".
Płatna opieka pielęgnacyjna, salowy znęcający się nad pacjentami, odejście kilkunastu hematologów, oskarżenia o zaniedbana w trakcie pandemii koronawirusa - to afery w szpitalu miejskim w Toruniu pod rządami Justyny Wileńskiej, która właśnie została zwolniona.
- Medycyna nuklearna jest najnowocześniejszą metodą diagnostyki i terapii - podkreśla dr Katarzyna Kobus-Błachnio. I pyta, czy Torunia naprawdę nie stać na to, by leczyć pacjentów nowoczesnymi metodami.
Kiedy mamy do czynienia z anorektyczką czy anorektykiem zwykle nie wiemy, jak zareagować, co powiedzieć. Oto kilka rad, jak zachować się w takiej sytuacji.
80 złotych za godzinę - tyle miała kosztować pomoc pielęgniarki w zaspokajaniu potrzeb fizjologicznych, karmieniu, toalecie przeciwodleżynowej oraz czuwaniu nad bezpieczeństwem pacjenta w czasie pobytu w szpitalu miejskim w Toruniu.
- Musiałam pokonać obawy związane z pracą z osobami zaniedbanymi, bezdomnymi. Pokonywałam lęk przed udzielaniem pomocy osobom, które wyszły z najcięższych wypadków i obrażeń - mówi Ewelina Marcinkowska, pielęgniarką koordynującą Szpitalny Oddział Ratunkowy w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim w Toruniu.
Setki toruńskich maluchów zmagają się z RSV, a wśród dorosłych od dwóch miesięcy obserwuje się wzrost zachorowań na COVID-19.
Rudak-Med od 1 stycznia 2024 roku nadal będzie świadczyć nocną i świąteczną opiekę medyczną. W piątek (22 grudnia) ogłoszono oficjalne wyniki postępowania konkursowego na tego typu usługi.
- Po przeanalizowaniu wyników ankiety "Gabinet ginekologiczny przyjazny kobietom" stworzyłyśmy ranking 10 najlepszych gabinetów w Toruniu. Wszystkie są prywatne. Z ankiety wynika, że torunianki nie chodzą do ginekologa na NFZ, a jeśli już pójdą, to są niezadowolone - mówi Agata Chyżewska-Pawlikowska z Toruńskiej Brygady Feministycznej.
- Proszę dzwonić 15 grudnia, by zapisać się na szczepienie. Te wczorajsze szczepionki już nam się skończyły, mało ich było - tłumaczy rejestratorka w Miejskiej Przychodni Specjalistycznej w Toruniu, a pacjenci się denerwują i pytają: Ale jak to?
Bakterie legionelli wykryto w prysznicach Zespołu Szkół Muzycznych im. Karola Szymanowskiego w Toruniu podczas rutynowych badań sanitarno-epidemiologicznych.
- Żadna pacjentka w ostatnim czasie nie została bez znieczulenia, ale tylko w kilku przypadkach było to znieczulenie zewnątrzoponowe - mówi dr Janusz Mielcarek, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.
Kilka tygodni temu w jednym ze żłobków w Rzeszowie dziecko zadławiło się winogronem i zmarło. Po tragedii radny Michał Rzymyszkiewicz zapytał prezydenta Torunia o możliwość zakupu urządzeń ratujących życie dzieciom po zadławieniu. Otrzymał odpowiedź, że miasto nabędzie je dla czterech placówek.
- Najniższa liczba urodzeń dzieci od lat w Polsce to odpowiedź na to, jak kobiety na porodówkach są traktowane w naszym kraju - mówi Joanna Pietrusiewicz, prezeska Fundacji "Rodzić po Ludzku".
Z danych NFZ wynika, że na blisko 348 porodówek w całym kraju 195 nie wykonało w 2022 r. ani jednego znieczulenia zewnątrzoponowego. Tak było m.in. w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu. W skali kraju odsetek porodów ze znieczuleniem stanowi zaledwie 14 proc., choć NFZ je refunduje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
