56-latek najpierw potrzebował pomocy pogotowia ratunkowego, a następnie zaatakował ratowników i uszkodził sprzęt medyczny. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Ratownicy z Torunia i dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego porozumieli się w sprawie kontraktów. 14 października toruńskie karetki wyjadą do chorych.
Nadal ratownicy medyczni z Torunia i dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego nie podpisali kontraktów. Jeśli kolejne rozmowy nie przyniosą porozumienia, 14 października może być problem z obsadą karetek.
Nadal nie ma porozumienia między toruńskimi ratownikami a dyrekcją Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Tymczasem ich kontrakty wygasają za kilka dni. Miesięczny termin wypowiedzenia kończy się 13 października, dokładnie w Dzień Ratownictwa Medycznego.
- Rozmowy przebiegały w dobrej atmosferze - ocenia Janusz Mielcarek, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
- Podjęte działania wpisują się w trend ogólnokrajowy i nie są wymierzone przeciwko pacjentom. Mają one na celu zwrócenie uwagi Ministerstwa Zdrowia i osób decyzyjnych na fatalne warunki zatrudnienia w systemie opieki zdrowotnej w Polsce - napisali ratownicy.
- Nam chodzi przede wszystkim o zwrócenie uwagi osób decyzyjnych, rządu na problemy służby zdrowia, na to, jak bardzo zaniedbany jest system - mówi Przemysław Zawacki, ratownik z 18-letnim stażem, pracujący na kontrakcie m.in. w toruńskim zespole ratownictwa medycznego.
110 ratowników medycznych zatrudnionych na kontraktach w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego oraz w Zespole Ratownictwa Medycznego we wtorek złożyło wypowiedzenia.
Nazywamy się "państwowe ratownictwo medyczne", ale jest takie tylko z nazwy. Opiera się na prywatnych firmach - jesteśmy na kontraktach, które w ogóle nas nie chronią. Pracodawca jest panem, a my najemnikiem. Możemy w każdej chwili dostać wypowiedzenie bez podania przyczyny.
Toruń kupił motoambulans z budżetu obywatelskiego na 2020 rok. Wraz ze specjalistycznym wyposażeniem i kombinezonem dla kierowcy-ratownika pojazd kosztował 229 927 zł.
Kontrakt na ratownictwo medyczne w województwie kujawsko-pomorskim w 2020 roku będzie wyższy o 14 mln zł.
Pijany 19-letni mieszkaniec gminy Lubień Kujawski zaatakował ratowników medycznych udzielających mu pomocy na SOR-ze szpitala we Włocławku. Stanie za to przed sądem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.