Nie wiadomo, co było pierwsze: jajko czy kura. Pewne jest natomiast, że to z jajkiem wiąże się wiele wierzeń, zwyczajów i praktyk. Nie tylko z wielkanocnym.
Na Święta Wielkanocne pisanki zdobione są na różne sposoby. Najbardziej powszechny to malowanie na wiele kolorów. Ale są też inne metody: pisanie wzorów woskiem, wydrapywanie ich ostrym narzędziem, oklejanie.
Od tygodnia przy ul. Sienkiewicza w Toruniu mieszka 17 osób z Ukrainy - osiem kobiet i dziewięcioro dzieci. Dzięki zaangażowaniu pracowników i wychowanków Młodego Lasu, a także wsparciu sponsorów udało się dla nich stworzyć kilkupokojowe mieszkanie...
Sprawa kardynała George'a Pella, który miał prowadzić rekolekcje w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu, pokazuje dokładnie, co zdecydowana większość hierarchii kościelnej myśli o pedofilii w...
Trudne czasy wyłaniają wielkich liderów i obalają pozornych. TZMO SA była firmą, którą chlubił się Toruń.
Anna Matuszewicz dopiero co skończyła 19 lat, a już jest polską halową mistrzynią seniorek w skoku w dal. Dalej od niej w tym wieku skakała tylko Irena Szewińska.
- Czuję ogromny dysonans. Miesiąc przed wojną dostaję najważniejszą nagrodę kulturalną w Polsce, a miesiąc później staję się nikomu nieznaną, dziarską feministką, która przekazuje podstawowe informacje na granicy i jest tłumaczką - mówi Jana...
Większość Polaków jest ze spontanicznej akcji pomocy wojennym uchodźcom z Ukrainy bardzo dumna i zapytana o jej ocenę na pewno dałaby naszemu krajowi szóstkę z plusem. Ale czy naprawdę jest różowo?
Na wspólne śpiewanie "Ody do radości", także dla bohaterskiej Ukrainy, zaprasza w sobotę marca Makary Wiskirski, szef Komitetu Obrony Demokracji w Toruniu. Spotkanie pod pomnikiem Kopernika na toruńskiej Starówce rozpocznie się o godz. 12.
Toruńscy radni zmienili nazwę tzw. Osiedla Jar na Osiedle Niepodległości, bo po agresji Rosji na Ukrainę skrót "Jar", kojarzący się z Armią Radziecką, zaczął mocno kłuć w oczy. Mieszkańcom się aż tak bardzo się nie kojarzy, protestują, bo zostali...
Napływ uchodźców z Ukrainy do Polski wpłynął na zainteresowanie ofertami wynajmu mieszkań, domów i pokoi. Tak też jest w Toruniu.
Wśród chaosu rosyjskiej inwazji, wśród niesamowitych wysiłków zwykłych Polaków pomagających na własną rękę uciekinierom ze Wschodu, Kaczyński i jego klika nie zasypiają gruszek w popiele w dziele niszczenia polskiej demokracji.
Jak uratować planetę? Nie pozwólmy, żeby marzenia naszych dzieci sprowadzały się do SUV-a i cyfrowych gadżetów. Zrezygnujmy ze śmieciowej turystyki, patrzmy na ręce polityków, głosujmy, sięgajmy po władzę.
Wojna pokrzyżowała im plany i marzenia. Teraz uchodźcy wojenni z Ukrainy chcą uczyć nasze dzieci, naprawiać instrumenty, pomagać innym, a nawet tworzyć własne wydarzenia kulturalne. Niech się u nas odnajdą.
Ruszyliśmy z pomocą Ukrainie i chwała za to, ale dla wielu z nas przyjazd uchodźców wojennych do Polski stał się okazją do "przewietrzenia szafy" i pozbycia niepotrzebnych rzeczy, które do niczego się nie nadają. Nie róbmy tego! Pomagajmy, ale z...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)