- Rozstaw pasuje na tylną oś. W takich sytuacjach wożę dziecko, prowadząc wózek tyłem i staram się, aby wózek jechał "zachowując poziom". Nie róbmy dramatu - tłumaczy mieszkańcom Torunia radny KO Michał Rzymyszkiewicz. Chodzi zjazd/podjazd dla wózków na Bulwarze Filadelfijskim.
W weekendy na Bulwar Filadelfijski w Toruniu nie wjadą samochody. Taką decyzję podjął nowy prezydenta miasta Paweł Gulewski. To krok w stronę strefy zero.
To nie żart. Po raz drugi w maju na wysokości ul. Żeglarskiej w Toruniu uszkodzony został dach jednego z pawilonów. Do załatania dziury natychmiast wykorzystano krzesło.
Autobus uszkodził taras na dachu pawilonu przy ul. Żeglarskiej. Kierowcę w poniedziałek rano 6 maja ukarano mandatem. Mieszkańcy pytają: Może trzeba było nie otwierać bulwaru dla samochodów i autobusów?
- Wygląda na to, że pochówków mogą być nie dziesiątki, ale setki i więcej. Gdy dalej będziemy odsłaniali tę powierzchnię, poznamy liczbę osób tutaj pogrzebanych, płeć zmarłych, wiek, choroby, przyczyny zgonów - mówi prof. Wojciech Chudziak z UMK w rozmowie z PAP.
- Jak możecie mówić, że chcecie nam pomóc, skoro dyrektorka jednego z wydziałów urzędu miasta zapytała mieszkańca Bydgoskiego Przedmieścia wprost: "Kto panu kazał kupować tu mieszkanie?". Co to za poziom rozmowy? - pytała Bernadetta Sałkowska podczas spotkania z prezydentem Torunia Michałem Zaleskim.
W Toruniu nadal trwa remont Bulwaru Filadelfijskiego. Podczas prac zdjęte zostały kłódki miłości, które zakochani przypinali do pomostu. Mieszkańcy zastanawiają się, czy kłódki wrócą w to miejsce.
- Pogoda pozwoli w przyszłym tygodniu zacząć pace na kontrowersyjnym odcinku Bulwaru Filadelfijskiego - mówi Sławomir Wiśniewski, szef magistrackiego wydziału inwestycji i remontów.
- Natomiast jakie będą wyniki badania prokuratorskiego, nie jestem w stanie tego ocenić - tak prezydent Torunia Michał Zaleski komentuje wszczęcie śledztwa w sprawie zalania reliktów kompleksu św. Ducha na Bulwarze Filadelfijskim.
- Wykonywałem jak zawsze swoją pracę. Ku mojemu zdumieniu zostałem zaatakowany fizycznie przez osobę tam pracującą. Na szczęście utrzymałem w ręku telefon i mam na to dowód. Dwukrotnie została naruszona moja nietykalność cielesna. Później pracownik groził mi dodatkowo łopatą - opisuje Tomasz Więcławski, dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej w Toruniu.
Dwa kontrowersyjne pawilony na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu są niemal gotowe. Natomiast dokończenie całej inwestycji spowolniło z powodu sporu o średniowieczne relikty odkryte podczas prac archeologicznych. Miasto wyznacza nowy termin oddania bulwaru - kwiecień 2024.
Do ostrej wymiany zdań w sprawie odkryć na Bulwarze Filadelfijskim doszło dziś w Toruniu podczas konferencji klubu radnych Platformy Obywatelskiej. Koalicji Obywatelskiej
Jutro zdecydujemy, co w temacie "kompleksu św. Ducha". Decyzje w takich sprawach podejmujemy wspólnie jako klub. Tak stanowi nasz regulamin, który sami przyjęliśmy - mówi Michał Rzymyszkiewicz, radny z Klubu Radnych Platforma Obywatelska. Koalicja Obywatelska Toruń.
"Od piątku w biurze rady miasta leży wniosek o sesję w trybie art. 20 ust. 3 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, z pięcioma podpisami. Temat przyszłości reliktów i bulwaru jest poważny i wymagający dyskusji również na forum rady miasta, mimo że główny jej nurt toczy się poza radą" - pisze Bartosz Szymanski, radny z klubu Aktywni dla Torunia.
Odsłonięte na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu ruiny kompleksu św. Ducha zalała ulewa. Bezcenne średniowieczne relikty Zespołu Staromiejskiego wpisanego na listę UNESCO znalazły się pod wodą.
Wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miasta złożył radny niezależny Karol Maria Wojtasik, wcześniej związany z PiS. - Liczę na zrozumienie i wypracowanie stanowiska, które pogodzi wszystkie strony - mówi radny Wojtasik.
- Kto i na jakiej podstawie będzie podejmował te decyzje, skoro głos profesorek i profesorów, którzy z uwagą śledzili prowadzone na bulwarze prace i teraz oferują swoją pomoc, nie jest brany pod uwagę? - pytają społecznicy i zapraszają na spotkanie w formie okrągłego stołu. A urzędnicy mówią swoje.
Chcemy parku kulturowego na miarę rynku podziemnego Krakowa, który się sprawdził. Chcemy parku, który nie byłby obciążeniem finansowym dla miasta, lecz rentownym projektem turystycznym, który będą odwiedzali ludzie z całego świata - mówiła Regina Strzemeska z koalicji organizacji społecznych "Wpływamy na Toruń"
Archeolodzy w trakcie badań na Bulwarze Filadelfijskim odkryli pozostałości kompleksu szpitalno-klasztornego św. Ducha. Naukowcy, społecznicy i mieszkańcy Torunia apelują do władz miasta o utworzenie parku kulturowego.
Prezydent Torunia ani wojewódzki konserwator zabytków nie zapewnili zabytkom właściwej ochrony - stwierdził Mariam Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli. Odwołania Sambora Gawińskiego chce nie tylko szef NIK, ale też Grzegorz Karpiński, kandydat na posła z PO. Tymczasem wojewódzki konserwator zabytków nie czuje się winny za błędy, które popełniono na Bulwarze Filadelfijskim.
Zdaniem toruńskich aktywistów na Bulwarze Filadelfijskim powinien powstać Park Kulturowy Świętego Ducha, którego częścią byłoby Muzeum Wiślane. - Powinno być to miejsce interaktywne, otwarte, apolityczne, łączące wszystkich torunian, a nie ich dzielące - informują toruńscy działacze.
"Punkt widzenia zależy od... punktu widzenia". Wybudowane na nabrzeżu dwa nowoczesne pawilony przysłoniły widok na zabytkowe mury miejskie, a dachy pawilonów ograniczyły widok na Wisłę od strony Starówki - wynika z miażdżącego dla władz Torunia raportu Najwyższej Izby Kontroli dotyczącej przebudowy Bulwaru Filadelfijskiego.
Pan minister Sellin, który jest generalnym konserwatorem zabytków, był na miejscu, oglądał i podjął pewne decyzje. Ich skutkiem są zmiany inwestycyjne. Pan prezydent zdecydował się na obniżenie pawilonów - mówił minister kultury Piotr Gliński podczas wizyty w Toruniu.
Do końca września br. potrwa układanie kostki granitowej na jezdni Bulwaru Filadelfijskiego w Toruniu. Jednak otwarcie przebudowanego bulwaru jest zapowiadane dopiero na wiosnę 2024 r.
Średniowieczny piec, moneta krzyżacka, fragmenty kościelnych witraży, kościana oprawa krzyżackiego noża, fragment posadzki kościelnej - to tylko niektóre z cennych odkryć archeologów na toruńskim Bulwarze Filadelfijskim.
Podczas badań archeologicznych prowadzonych na Bulwarze Filadelfijskim odkryto jedyny zachowany w dawnym toruńskim porcie rzecznym pachoł do cumowania z przełomu XIX i XX w.
"Zaglądamy na przebudowywany Bulwar Filadelfijski" - tak zaczyna się wpis na oficjalnym profilu Torunia na Facebooku. Użytkownicy portalu nie zostawiają suchej nitki na urzędnikach. Dyskusja szybko wymknęła się spod kontroli.
Na terenie ECFC w Toruniu zrealizowano w czerwcu badania georadarowe, które w ocenie archeologa nie wykazały żadnych zagrożeń związanych z realizacją tej inwestycji. Punktowe, głębokie na kilkanaście metrów odwierty umożliwiły analizę zawartości ziemi w promieniu kilku metrów od odwiertu.
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Toruniu po wielu tygodniach wydał pozwolenie na prowadzenie badań archeologicznych na Bulwarze Filadelfijskim. W czwartek miasto ma przekazać teren. W pierwszej kolejności mają być przeprowadzone badania georadarem.
Od kilku tygodni w Toruniu trwa dyskusja dotycząca remontu Bulwaru Filadelfijskiego. Tymczasem NID o poważnych błędach przy realizacji tej inwestycji informował ponad pół roku temu. Dokument dopiero teraz ujrzał światło dzienne.
W środę 17 maja br. pisaliśmy o wstrzymaniu prac na Bulwarze Filadelfijskim do 25 listopada br. Z tym stwierdzeniem nie zgadza się prezydent Torunia Michał Zaleski. Na stronie internetowej miasta torun.pl i na swoim profilu na Facebooku umieścił oświadczenie.
- Dotychczasowe wstrzymanie prac było do 25 maja, a my nie zdążymy do tego czasu nawet wydać pozwolenia na badania. Dlatego prace budowlane zostały przeze mnie wstrzymane do listopada - mówi Sambor Gawiński, wojewódzki konserwator zabytków w Toruniu.
Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich powołuje doraźną komisję ds. wyjaśnienia nieprawidłowości przy ratowniczych badaniach archeologicznych i przeprowadzi w Toruniu wizję lokalną na Bulwarze Filadelfijskim.
- Jeżeli do 25 maja badania archeologiczne na Bulwarze Filadelfijskim nie zostaną rozpoczęte, to będziemy musieli przedłużyć wstrzymanie prac o kolejne pół roku - mówi Sambor Gawiński, wojewódzki konserwator zabytków w rozmowie z "Wyborczą".
- Jako Radni Miasta Torunia chcemy wyrazić nasze głębokie zaniepokojenie sposobem prowadzenia prac budowlanych na terenie Bulwaru Filadelfijskiego. W trakcie prowadzonych tam prac ziemnych, w bezpośrednim sąsiedztwie średniowiecznego kompleksu Starego Miasta, które od 1997 roku znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, odnajdywane są artefakty i relikty przeszłości - piszą radni KO.
Przed majówką w TVN można zobaczyć spot promujący Toruń. Miasto zachęca turystów piękną panoramą, która aktualnie z żadnej strony nie wygląda dobrze ze względu na rozkopany Bulwar Filadelfijski. - Co mieliśmy pokazać? - słyszymy w urzędzie miasta.
"Wykonawcy remontowanego bulwaru Filadelfijskiego udowadniali, że zbierają ujawniane kości, i pokazali czarny worek. W środku były faktycznie mokre kości. Worek wisi do dziś. Teraz robi za śmietnik. Kości mieszają się z puszkami, butelkami i petami. Zaczyna śmierdzieć" - napisał w sobotę dziennikarz Jacek Kiełpiński na swoim kanale Kiełpiński Konkretnie.
Statek "Wanda" zacumował na wysokości Bramy Klasztornej i wznowił rejsy. Po Wiśle płynęli już uczniowie ze Zgierza, którzy przyjechali na wycieczkę do Torunia, ale mieli problem z dotarciem na miejsce. - Musieliśmy obejść całą Starówkę, bo nie było żadnych oznaczeń - mówiła nauczycielka reporterowi Radia Pik.
- Zgodnie z prawem, należało zawiadomić policję, a za jej pośrednictwem prokuraturę, która zbadałaby, skąd kości ludzkie znalazły się w plastikowym pudełku na sesji rady miasta - mówi Michał Oleksy, archeolog.
- Jako historyk i muzealnik, któremu zależy na tym mieście, byłabym szczęśliwa, gdybyśmy to my mogli prowadzić te badania archeologiczne. Dla miasta też byłoby lepiej - mówi Aleksandra Mierzejewska, dyrektor Muzeum Okręgowego w Toruniu. Jednak do prac na Bulwarze Filadelfijskim miasto wybrało o wiele tańszą pracownię z Chodzieży.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.