Ostatni raz obchodzono je w 1989 r. - było to największe święto państwowe w ówczesnej komunistycznej Polsce. Ale od 1990 r. nie ma PRL-u, nie ma też świętowania rocznicy Manifestu Lipcowego.
27-latka z Piotrkowa Kujawskiego (województwo kujawsko-pomorskie) skusiła się na kilkadziesiąt opakowań papieru toaletowego, który czekał na rozładowanie na palecie przed jednym ze sklepów. Kobieta stanie przed sądem.
Dzięki wiecznie żywej nowomowie, także i dziś, przywódców Zjednoczonej Prawicy możemy nazwać "kierowniczym gremium partii", ich wyreżyserowane wiece poparcia dla prezesa PiS są niczym innym jak kliszą masówek w stylu późnego towarzysza "Wiesława".
Jak wyjdziemy z UE, to stracimy mnóstwo narzędzi, pozwalających nam w tej chwili bronić się przed tymi, którzy chcą zawłaszczyć całą władzę i tym samym pozbawić nas elementarnych wolności.
Wrzesień to oczywiście żniwa dla osób, które wynajmują mieszkania studentom, ale ożywienie na rynku najmu mieszkań widać już od wielu miesięcy. Ceny wróciły do poziomu sprzed pandemii. Coraz częściej poszukiwane są lokale o wyższym standardzie za większe pieniądze.
Firma Apator świętuje 70-lecie działalności. Kiedyś była państwowym zakładem, dziś jest spółką giełdową. Jej dawna fabryka przy ul. Żółkiewskiego w Toruniu już nie istnieje, w 2012 r. zastąpił ją nowoczesny zakład w Ostaszewie. Jedno się nie zmieniło - w Apatorze rozwijana jest polska myśl techniczna. Oto zdjęcia dokumentujące historię przedsiębiorstwa.
Udziału w pochodzie ciężko było odmówić, bo od tego bardzo często zależały zawodowe losy, a absencja oznaczała zazwyczaj złamanie kariery. Wszystko odbywało się pod czujnym okiem przewodniej siły narodu - Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
?Cukier na Kasprzaka rzucili? - krzyczała Nowakowa do wszystkich sąsiadów, których mijała na ulicy. Cukier! Na Kasprzaka! Jest!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)