Wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego Zbigniew Ostrowski wyraził obawę, że zapadła decyzja w sprawie zaliczenia Bydgoszczy i Torunia do najniższej rangi większych miast - metropolii regionalnych. Jest gwałtowna reakcja wojewody kujawsko-pomorskiego i prezydenta Bydgoszczy.
5,5 mld zł - to suma z kartonowych czeków, z którymi lokalni politycy PiS pozowali przed kamerami. Tyle powinno wpłynąć do województwa kujawsko-pomorskiego na inwestycje w ramach tzw. Polskiego Ładu. I tak się stanie. - Wszystkie inwestycje będą zrealizowane, ale kosztem ogromnego wysiłku - obiecuje wojewoda Michał Sztybel.
Kujawsko-pomorskie ma nowego, wojewódzkiego konserwatora zabytków. Stanowisko po Samborze Gawińskim objęła Izabela Brzostowska, dotąd kierowniczka Wydziału Rejestru i Dokumentacji Zabytków w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Toruniu.
- Nie chcę tutaj nikogo skrzywdzić, ferując wyroki - mówi o sytuacji Sambora Gawińskiego wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel, ale dodaje: - Zarzuty są poważne i analizowane.
Prezydent Torunia Michał Zaleski odpiera zarzut wojewody kujawsko-pomorskiego, że nie aktualizował opłat za działki dzierżawione przez o. Tadeusza Rydzyka. Nie odniósł się jednak do pozostałych zarzutów.
Wojewoda Michał Sztybel skontroluje prezydenta Torunia Michała Zaleskiego. Zarzuca mu, że nie pobierał od o. Tadeusza Rydzyka opłat o właściwej wysokości za dzierżawę działek od skarbu państwa.
Przez ponad 30 lat Tadeusz Rydzyk działał jak władca udzielnego księstwa, który zbiera daniny i robi, co chce. I właśnie się to skończyło. Wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel zlecił kontrolę tego "księstwa", podejrzewając że jako dzierżawca gruntów skarbu państwa redemptorysta czerpie z nich zyski. A tego mu nie wolno.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.