Na Rynku Nowomiejskim można było w sobotę podziwiać zabytkowe auta i podglądać zmagania kierowców.
Zakończył się unijny program odnowy zabytków Toruńska Starówka. Wspólnie realizowały go miejskie i kościelne władze, muzea i parafie - w sumie siedem różnych instytucji. Prace pochłonęły ok. 37 mln zł. Połowa pieniędzy to unijna dotacja.
Zakończył się unijny program ?Toruńska Starówka?, dzięki któremu blask odzyskały zabytkowe kościoły, budynki muzealne i mury obronne miasta. Prace pochłonęły ok. 37 mln zł, połowa to dotacja unijna
Ośrodek Informacji Turystycznej w Toruniu podczas corocznych badań zapytał przebywających w mieście gości m.in. o to, jakie atrakcje są dla nich najciekawsze. Ankiety wypełniło 1,7 tys. respondentów. OIT prowadził wywiady w marcu, maju, sierpniu i październiku 2013 r. Przepytał zarówno krajowych, jak i zagranicznych turystów, każdy mógł zaznaczyć do trzech odpowiedzi. Oto, co wskazywali przyjezdni.
Jedni lubią na patyku, drudzy w kulce, a jeszcze inni włoskie. Zajadał się nimi Kevin sam w domu i Forrest Gump. Najpopularniejsze są waniliowe, czekoladowe i truskawkowe. Ale dziś w lodziarniach jest do wyboru tyle smaków, że zaspokoją one podniebienie najbardziej wybrednego łasucha. Sprawdziliśmy, gdzie na toruńskiej Starówce można wybrać się na lody. Teraz czekamy na opinię naszych Czytelników. Zagłosujcie w sondażu na najlepszą lodziarnię. Głosowanie potrwa do piątku do godz. 23.59. W sobotę poznamy najlepsze lody na Starówce. W naszym zestawieniu zabrakło cukierni Lenkiewicz. Właściciele nie zgodzili się na udostępnienie cen i menu.
Święcenie pokarmów na Rynku Staromiejskim było ostatnim akcentem toruńskiego Jarmarku Wielkanocnego. Pod pomnik Kopernika przyszli mieszkańcy z koszykami.
Dwie firmy starają się o kontrakt na dostawę nowych parkomatów dla Torunia. Automaty powinny stanąć na ulicach 1 sierpnia.
Menedżer Starówki Andrzej Szmak od kwietnia przechodzi na emeryturę. Do jesiennych wyborów samorządowych w jego fotelu zasiadać będzie Maja Nakonowska. O przyszłości BTCM ma zdecydować nowa rada miasta.
Deichmann, Reserved, Carry, New Yorker, C&A - z toruńskiej Starówki znika coraz więcej dużych sklepów. Na innych ulicach w centrum miasta pustkami świecą lokale z wywieszoną kartką "do wynajęcia" i numerem telefonu. Dlaczego handel ucieka ze Starówki?
Około północy z piątku na sobotę ogień wybuchł w mieszkaniu na drugiej kondygnacji kamienicy przy ul. św. Jakuba 15
Toruń świętuje w tym roku 15. rocznicę wpisania Zespołu Staromiejskiego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Najstarsza dzielnica miasta jest jednym z 13 polskich obiektów w tym prestiżowym zestawieniu. W sumie grono liczy 936 miejsc w 153 krajach.
Za każdym razem, gdy w mieście pojawia się nowy element małej architektury, lokalne media, blogi i fora kipią od krytyki. To spotkało aleję gwiazd pod Dworem Artusa, osiołka na Rynku Staromiejskim, psa Filusia na ul. Chełmińskiej, pomnik Kargula i Pawlaka pod Cinema City, wózek upamiętniający zdjęcia do ?Prawa i pięści? na Rynku Nowomiejskim, a także herby hanzeatyckich miast na deptaku. Zdrój Strobanda bywa zaś określany mianem pisuaru. Za wszystko solidarnie dostaje się Andrzejowi Szmakowi, szefowi Biura Toruńskiego Centrum Miasta, które zajmuje się dekorowaniem Starówki.
Za każdym razem, kiedy w mieście pojawia się nowy element małej architektury, lokalne media, blogi i fora kipią od głosów krytyki. To spotkało aleję gwiazd pod Dworem Artusa, osiołka na Rynku Staromiejskim, psa Filusia na ul. Chełmińskiej, pomnik Kargula i Pawlaka pod Cinema City, wózek upamiętniający zdjęcia do ?Prawa i pięści? na Rynku Nowomiejskim, a także herby hanzeatyckich miast na deptaku. Zdrój Strobanda bywa zaś określany mianem pisuaru. Za wszystko solidarnie dostaje się Andrzejowi Szmakowi, dyrektorowi Biura Toruńskiego Centrum Miasta, które zajmuje się dekorowaniem Starówki.
Architektoniczny i estetyczny potworek, durnostójka, pseudopomnik, brzydki mieszczański bibelot - to chyba najlżejsze epitety dotyczące małej architektury w naszym mieście. "Gazeta" przedstawia najciekawsze i najbardziej kontrowersyjne aranżacje w Toruniu.
Andrzeja Szmaka, dyrektora Biura Toruńskiego Centrum Miasta, dopadła niemoc: spaliły na panewce jego plany postawienia na Bulwarze repliki średniowiecznej kogi, na Starówce rozpanoszyły się banki, znikają sklepy i punkty usługowe rodzimych właścicieli, a psy jak brudziły przestrzeń publiczną tak robią to dalej.
Pierwsze spostrzeżenia po zmianach w toruńskiej strefie płatnego parkowania : na obrzeżach Starówki zrobiło się wiele wolnych miejsc postojowych, garaż podziemny na pl. św. Katarzyny nadal świeci pustkami
Niekompletny projekt sali koncertowej na Jordankach opóźnia rozpoczęcie budowy obiektu. Wczesnym latem miał ruszyć przetarg na wykonawcę, ale go nie ogłoszono
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.