Nauczycielka języka polskiego postanowiła szczerze opisać w liście do 'Wyborczej" jeden dzień swojej pracy. Teraz krytykuje ją Stowarzyszenie Umarłych Statutów. - Ten list uderza w uczniów - twierdzi.
Kto wrzucił zdjęcia nauczycieli z Tucholi uprawiających seks w szkole? I kto wcześniej nagrał film z nimi? "Wyborcza" poznała odpowiedzi na oba pytania. Obie szokują. Druga bardziej.
- Nie mogliśmy uwierzyć w to, co zobaczyliśmy. Nie wiedziałam, jak mam to przedstawić pani kurator. Byłam przekonana, że to głupi żart, wytwór sztucznej inteligencji - mówi "Wyborczej" Ewa Podgórska, rzeczniczka Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy.
Zamiast opracować regulacje dotyczące zakazu korzystania z telefonów i wdrożyć jakieś środki zaradcze czy choćby zmniejszyć liczebność klas, politycy chcą pozbawić nauczycieli narzędzia, jakim jest ocena zachowania.
Najlepiej podać, z czego sprawdzian, uczeń znajdzie sobie odpowiedzi w internecie, wykuje, odtworzy albo i ściągnie. I już. Jak się nie uda, to poprawi. Pruska szkoła? Raczej jej odwrotność. Rodzice robią, co chcą, dzieci zwolnione z odpowiedzialności, a nauczyciel tylko się ogląda, skąd tym razem dostanie.
- Podlizywanie się dyrektorowi i władzom to nie misja. To dość podła przypadłość. Z poważnymi problemami zostaniesz sam. Nikt nie udzieli ci wsparcia - mówi Violetta Kalka, nauczycielka języka polskiego z Torunia, prowadząca grupy "Uwaga, mobber w szkole" i "Nauczyciel zmienia zawód".
Ministerstwo Edukacji Narodowej ostatecznie rozstrzygnęło sprawę nauczycielki z Grudziądza powiązanej z prokremlowskim środowiskiem kamrackim. Została dyscyplinarnie zwolniona z pracy w szkole. Uczyć może nadal.
Diecezja bydgoska zaangażowała się w protest przeciwko ograniczaniu lekcji religii w szkole i obronę wychowania do życia w rodzinie. W toruńskim Radiu Maryja goście notorycznie atakuję ministrę Barbarę Nowacką.
- Dzieci w tym roku nie dostaną tradycyjnego pączka w tłusty czwartek w szkole, bo to niezdrowe. Za pieniądze ze składki na radę rodziców kupiono stół do ping ponga - mówi mama uczennicy ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Toruniu. I pyta o tradycję.
Po historii z fatalnymi posiłkami w inowrocławskiej szkole sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w toruńskich placówkach. Aż siedemnaście szkół w Toruniu i osiemnaście miejskich przedszkoli ma własne kuchnie. W dziesięciu szkołach jest catering.
7 na 10 dzieci wskazuje, że ich najpoważniejszym problem jest stres w szkole. Tylko 9 proc. nauczycieli uznaje to za sprawę kluczową. Tak wynika z najnowszego raportu UNICEF Polska.
- W dobie licznych trudności i problemów emocjonalnych, z którymi borykają się uczniowie, powinno się robić wszystko, by zapewnić dzieciom stabilność i poczucie bezpieczeństwa. Zmiany szkół i dojazdy na odległe osiedla takiego poczucia nie dają - uważa Aleksandra Kwas, autorka petycji do prezydenta Torunia.
- W związku ze skandalicznym zachowaniem uczniów w Inowrocławiu polegającym na możliwym propagowaniu symboli faszystowskich, zleciłem pilną kontrolę w placówce przez Kujawsko-Pomorskie Kuratorium Oświaty - poinformował wojewoda Michał Sztybel. - Wierzę, że to jedynie pojedynczy incydent, którego więcej w swoim życiu ta młodzież nie powtórzy.
Prezydent Paweł Gulewski twierdzi, że Torunia nie stać na wyłożenie 90 mln złotych na budowę drugiego etapu szkoły na Jarze. Ale stać na wydanie 200 mln złotych na Europejskie Centrum Filmowe Camerimage.
- Obrońcy Wrzosowiska zamiast argumentów wybrali obrażanie szkoły i Kościoła. Prezydent jednak dalej ich wspiera, choć mediacje jasno pokazały, że nie mają racji - czytamy w komentarzu z koreańskiego konta na Facebooku Urzędu Miasta Torunia.
- Wiceprezydentka Torunia od oświaty z asystentem przywieźli dyrektorce do domu pismo z decyzją, że pozbawiają ją dodatku motywacyjnego. To jest skandal - mówi "Wyborczej" rodzic z Rady Rodziców Szkoły Podstawowej nr 12.
- Gdyby dzieci uważały, że musimy być w pracy najlepsi, że musimy dostawać najwyższe premie i mieć najwyższe zarobki, to jakbyśmy się wtedy czuli? - pyta dr Marzena Żylińska tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego w swoich mediach społecznościowych.
Egzamin gimnazjalny, matura, potem kolokwia, egzaminy na studiach. Jeden, drugi. Potem praca i jedno wielkie wypalenie po wielkim testowaniu. Tego chcemy dla naszych dzieci?
- Twarda jest. Da radę. Choć czasu mało, organ prowadzący niesprzyjający szkołom, a rodzice łatwo ulegający emocjom - tak po ogłoszeniu Barbary Iwanowskiej jako dyrektorki nowej Szkoły Podstawowej nr 12 w Toruniu napisała na swoim Facebooku była wicekuratorka Maria Mazurkiewicz.
Bardzo zaawansowana jest budowa szkoły podstawowej przy ulicy Strzałowej. Placówka ma zacząć funkcjonować od września.
Miasto ogłosiło przetarg na budowę pierwszego segmentu szkoły podstawowej na szybko rozrastającym się osiedlu Jar w Toruniu. Przy ul. Konrada Grasera powstaną dwa segmenty dla uczniów zerówki i klas I-IV.
- Badania wody wykazały obecność legionelli w X Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Banacha, III Liceum Ogólnokształcącym im. Samuela Bogumiła Lindego, IX Liceum Ogólnokształcącym im. Kazimierza Jagiellończyka, V Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Pawła II.
- Do momentu, gdy pieniądze nie wpłyną na konto szkoły, nie wydamy obiadu uczniowi, bo mamy złe doświadczenia. W ubiegłym roku matka zadeklarowała, że dziecko będzie jadło obiady, i nie zapłaciła za nie. Pani kierownik musiała wyłożyć pieniądze z własnej kieszeni - mówi Antoni Napierski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 15 w Toruniu.
Nie każmy wszystkim zdobywać tego samego szczytu, pozwólmy, by każde dziecko mogło w szkole zdobyć swój własny szczyt - mówi dr Marzena Żylińska.
W każdej toruńskiej szkole uczennice mają dostęp do środków menstruacyjnych. Prezydenta do tej inicjatywy przekonały aktywistki. Tymczasem w Polsce mówi się o szkole przeciekania. Minister Czarnek nie chce podpasek i pyta: Po co to komu?
Przez 12 lat Magdalena K., główna księgowa Zespołu Szkół nr 7 w Toruniu, zdefraudowała ok. 760 tys. zł. Sąd skazał ją na trzy lata więzienia. Była dyrektorka placówki dostała karę grzywny za brak odpowiedniego nadzoru.
5 czerwca w Toruniu rozpoczęła się rekrutacja uzupełniająca do przedszkoli i szkół podstawowych. Są jeszcze wolne miejsca.
Zmieniło się otoczenie SP nr 1 przy ul. Wielkie Garbary 9 w Toruniu. Placówka zyskała nowe boisko wielofunkcyjne. Wymieniona została także nawierzchnia na dziedzińcu głównym.
- Zaraz po rozpoczęciu wojny rosyjsko-ukraińskiej były głosy "Gazety Wyborczej", strony opozycyjnej, żeby może nie uczyć dzieci ukraińskich w polskich szkołach o Wołyniu, że może nie uczyć o rzezi wołyńskiej. Absolutnie temu stawiliśmy opór. Mamy uczyć wszystkich wszystkiego - opowiadał w TV Trwam Przemysław Czarnek.
Stowarzyszenie Umarłych Statutów organizuje plebiscyt na Statutowe Absurdy Roku 2022. Do walki stanęło osiem bzdurnych zapisów ze szkolnych regulaminów. Wśród nich toruński i bydgoski. Toruński wygrał.
- Jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku nie było mowy, żeby uczeń nie odczuwał szacunku do wywiadówek, bo zawsze mogła się znaleźć uwaga od nauczyciela, która spotkałaby się z ostrą reprymendą ze strony rodziców. Nauczyciel był wówczas autorytetem dla uczniów i rodziców. To jest model, do którego musimy wrócić - opowiadał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w TV Trwam.
Przy ulicy Strzałowej w Toruniu powstanie nowy kompleks szkolny, składający się ze szkoły podstawowej, sali sportowej, pływalni, przedszkola oraz Mediateki - filii Książnicy Kopernikańskiej. 25 listopada 2022 r. podpisano umowę z wykonawcą inwestycji - firmą Strabag.
Nie zniosę kolejnego artykułu i komentarza pod hasłem "Ze szkoły odeszli najlepsi" lub "W szkole zostali już tylko sami frustraci i nieudacznicy". A może właśnie paradoksalnie, mimo tego, co dzieje się dookoła, mimo ministra, który jest fanatycznym oszołomem, mimo twardogłowych kuratoriów, mimo sterowanego hejtu na nauczycieli, zostali w tym zawodzie ci, którym zależy?
Artykuł przeznaczony jest dla osób, które chciałyby poznać poglądy autora książki "Historia i teraźniejszość 1945-1979", ale nie chcą na to tracić ani czasu, ani pieniędzy - co uważam za słuszne i nad wyraz rozsądne - szczególnie jeśli te środki przeznaczą na inne przyjemności. Lektura ta bowiem ani przyjemna, ani wzbogacająca intelekt na pewno nie jest.
Miejska inauguracja roku szkolnego 2022/2023 odbyła się w Szkole Podstawowej nr 28 im. prof. Henryka Arctowskiego.
Kolejne szkoły w całej Polsce informują, że w nowym roku szkolnym nauczyciele nie będą używać nowego podręcznika do HiT, którego autorem jest prof. Wojciech Roszkowski. W bazie szkół, które nie będą go używać, nie brakuje m.in. toruńskich liceów.
- Jesteśmy na froncie wojny kulturowej. Wojny o człowieka, o cywilizację łacińską i chrześcijańską, o przyszłość. Jeśli tego nie zrozumiemy, jeśli się poddamy, to tę wojnę przegramy. Jest to wojna kulturowa, wojna społeczna, wojna o człowieka. To jest wojna z błędem antropologicznym - mówił Przemysław Czarnek w "Rozmowach niedokończonych" w Telewizji Trwam.
- W kwestii wyboru podręcznika do historii i teraźniejszości pozostawiamy nauczycielom autonomię. To oni będą decydować z jakiej książki będą uczyć i tak powinno być - mówi Adrian Mól, zastępca prezydenta Torunia, zajmujący się m.in. oświatą w mieście.
- Upolityczniony, indoktrynujący i odrealniony podręcznik, odczłowieczający i stygmatyzujący duże grupy ludzi, w którym wymienia się feminizm, liberalizm i lewicowe poglądy jednym tchem z nazizmem, nie może być częścią polskiego systemu oświaty - mówią jednym głosem toruńscy radni Koalicji Obywatelskiej
Spotkanie metodyków, nauczycieli, pedagogów i dyrektorów szkół jest okazją do wymiany doświadczeń zawodowych i refleksji na temat polskiego systemu edukacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.