Gdy ministra zdrowia Izabela Leszczyna rozpoczęła odwoływanie szefów NFZ, Jan Gessek sam zrezygnował z bycia dyrektorem kujawsko-pomorskiego NFZ. Po kilku miesiącach dostał nową pracę w Mogilnie, a teraz w Toruniu. Został dyrektorem szpitala miejskiego zadłużonego na ponad 140 mln zł.
Czy to faktycznie priorytetowa inwestycja? Co do tego są wątpliwości, ponieważ w ubiegłym roku Urząd Marszałkowski przekazał 15 mln złotych na zakup Robota Da Vinci dla Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.
Płatna opieka pielęgnacyjna, salowy znęcający się nad pacjentami, odejście kilkunastu hematologów, oskarżenia o zaniedbana w trakcie pandemii koronawirusa - to afery w szpitalu miejskim w Toruniu pod rządami Justyny Wileńskiej, która właśnie została zwolniona.
Chorzy na szpiczaka będą mogli liczyć na holistyczne leczenie, które zwiększa szanse na długoletnie przeżycie. - To bardzo ważne, by chory mógł być monitorowany przez kilku lekarzy w jednym miejscu - mówi pacjent leczony od 22 lat.
- W czerwcu robiłem ważne badania do przeszczepu. Chodziło o zgodność dawcy. Wyniki przyszły do szpitala miejskiego, gdzie byłem leczony, a do dziś nie mogę ich odebrać - mówi pacjent.
- Mąż mojej siostry choruje na chorobę autoimmunologiczną, która spowodowała niedowład. Miał problemy z mową i przełykaniem, co bardzo irytowało pielęgniarki i salowych na oddziale neurologii w szpitalu miejskim w Toruniu - opowiada kobieta, która zgłosiła się do naszej redakcji po artykule o skandalicznym zachowaniu salowego.
Pacjenci neurologii w toruńskim szpitalu miejskim przeżyli horror. Salowy i sanitariusz zatykał im usta kulką zrobioną z ręcznika papierowego i naśmiewał się z nich. Za zmoczenie pampersa przypinał do łóżka pasami, uniemożliwiając poruszanie kończynami. Robił im też poniżające zdjęcia, naciągał kołdrę na głowę.
Podczas 45. sesji Rady Miasta Torunia radni przyjęli sprawozdania finansowe placówek ochrony zdrowia, dla których założycielem jest gmina miasto Toruń.
W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu może powstać oddział hematologii - zatrudni lekarzy, którzy odeszli ze Specjalistycznego Szpitala Miejskiego po fiasku negocjacji. Narodowy Fundusz Zdrowia ogłosił konkurs na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie hematologii.
- Istnienie toruńskiej hematologii jest zagrożone. Zróbmy wszystko, co w naszej mocy, aby nie dopuścić do jej upadku - apelują toruńscy lekarze do prezydenta Michała Zaleskiego. A tymczasem pacjenci toruńskiej hematologii boją się o swoje życie.
Trwają rozmowy o utworzeniu oddziału hematologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym, ale nikt nie wie, kiedy oddział zacznie przyjmować pacjentów, którzy od 1 lipca mogą zostać bez opieki medycznej. 11 lekarzy z hematologii w szpitalu miejskim w Toruniu odchodzi z pracy, a dyrekcja szpitala milczy w tej sprawie.
Nie doszło do porozumienia podczas mediacji pomiędzy dyrekcją Miejskiego Szpitala Specjalistycznego w Toruniu a lekarzami z Oddziału Hematologii i Transplantacji Szpiku. Efekt jest taki, że 11 specjalistów pomimo protestu pacjentów odejdzie z pracy już za kilka dni.
- Nie wyobrażamy sobie zastąpienia naszych lekarzy innymi - mówili pacjenci oddziału hematologii, którzy w poniedziałek pojawili się przed szpitalem miejskim. Tego samego dnia w lecznicy gościł wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, który przyjechał na otwarcie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Rada Miasta Torunia przyjęła programy naprawcze dla dwóch zakładów opieki zdrowotnej w Toruniu: Specjalistycznego Szpitala Miejskiego i Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego.
Rada miasta przyjęła zmiany w budżecie Torunia na rok 2021 i w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2021-2050. Zmiany związane są w dużej mierze z oświatą i służbą zdrowia.
Do Szpitala Miejskiego w Toruniu weszła w sobotę ekipa antymaseczkowców. Cztery osoby spacerowały po szpitalu, nie zasłaniając ust i nosa, zaglądały do sal, twierdząc, że "suweren przyszedł na kontrolę". W szpitalu nie ma ochrony, nikt z personelu nie wezwał policji.
Koronawirus. Personel Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu broni się przed zarzutami, że nie przestrzega procedur. W piątek wydał oświadczenie w tej sprawie.
Rada miasta przyjęła program naprawczy dla Miejskiej Przychodni Specjalistycznej i Specjalistycznego Szpitala Miejskiego.
Utworzenie oddziałów przeszczepowego i udarowego, oszczędności na lekach, materiałach medycznych i badaniach diagnostycznych - Specjalistyczny Szpital Miejski chce w ten sposób wyjść z długów. Plan naprawczy placówki zaakceptowali toruńscy radni.
Kujawsko-pomorski NFZ przedstawił szpitalom propozycje finansowania od 1 października.
Wkrótce Młodzieżowa Spółdzielnia Mieszkaniowa w Toruniu będzie miała nową radę nadzorczą. Kandyduje m.in. Krystyna Zaleska, żona prezydenta Michała Zaleskiego.
Przy toruńskim szpitalu miejskim, w miejscu po starej aptece, powstanie Bank Komórek Macierzystych. Pierwszy przeszczep szpiku w naszym mieście lekarze przeprowadzą na początku 2016 roku
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.