- Strajki, demonstracje, pikiety organizuję od 2016 r., od momentu czarnych marszów. Wtedy to zamieniłam szpilki na trampki, a moim głównym atrybutem stała się szczekaczka - mówi przewodnicząca Rady Kobiet w Toruniu Agata Chyżewska-Pawlikowska w rozmowie ze swoją córką.
Wysłuchanie pokazało dobitnie, co może się stać, gdy Hołowni, Trzeciej Drodze uda się przeforsować referendum w sprawie dostępności aborcji. To będzie rzeź, wojna polsko-polska. Wszędzie pojawią się płodobusy, na każdym rogu krwawe banery - mówi Irena Smolarek, aktywistka ze Żnina, która wystąpiła podczas wysłuchania publicznego projektów ustaw o terminacji ciąży w Sejmie.
- Strajk Kobiet stawia sobie za cel obalenie rządzących w Polsce, deprecjonowanie autorytetu Kościoła katolickiego i zepchnięcie go do niszy prywatności - mówił ks. Paweł Bortkiewicz z poznańskiego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza podczas konferencji zorganizowanej przez europosłankę PiS Beatę Kempę w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
Związane z Toruniem działaczki wezmą udział w debacie "Różne oblicza feminizmu - dyskusja o prawach kobiet", która odbędzie się w sobotę w hotelu Gromada.
Komisja regulaminowa Sejmu głosami 9 do 6 zgodziła się na uchylenie immunitetu Joannie Scheuring-Wielgus. Posłanka Lewicy dwa lata temu w toruńskim kościele podczas mszy stanęła przed ołtarzem z afiszami: "Kobieto! Sama umiesz decydować" oraz "Kobiety powinny mieć prawo decydowania czy urodzić, czy nie".
Toruńska Brygada Feministyczna przygotowała wystawę na temat protestów, które rozpoczęły się jesienią zeszłego roku przeciw zaostrzeniu ustawy aborcyjnej. Tworzą ją m.in. transparenty ze strajku kobiet, zdjęcia znanego fotografika Marka Krupeckiego i prace Arka Pasożyta.
"Co z nas za radykałki, skoro walczymy o swoje podstawowe prawa?" - pyta toruńska posłanka, która jest członkinią Europejskiego Forum Parlamentarnego na rzecz Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych. 22 października w rocznicę wyroku Trybunału Konstytucyjnego i strajku kobiet wzięła udział w symbolicznym proteście.
Toruńskie aktywistki 22 października; w rocznicę wyroku Trybunału Konstytucyjnego na kobiety zapraszają na "Czarną wystawę" do Galerii nad Wisłą. W ten sposób chcą przypomnieć że rok temu Polkom odebrano prawo do aborcji. Manifestacji na ulicy nie będzie.
"Trzeba wyjść na ulicę"- tak 22 października 2020 roku pomyślała Agata Chylewska-Pawlikowska z Toruńskiej Brygady Feministycznej, gdy Trybunał Konstytucyjny uznał aborcję embriopatologiczną za niezgodną z konstytucją. Zaczął się strajk kobiet. Jak ten rok zmienił Polki? Pytamy m.in. toruńskie aktywistki.
Ksiądz Piotr S. miał grozić bronią na proteście w obronie praw kobiet w podtoruńskim Czernikowie 28 października 2020 r. Chociaż są dowody w postaci nagrań, postępowanie umorzono. Duchowny nie odpowie też za posiadanie amunicji bez zezwolenia.
19 marca 2021 r. toruńskie feministki zablokowały samochód, który wiózł lawetę z antyaborcyjnymi hasłami. Sprawą zajął się sąd, który skazał kierowcę za wywołanie zgorszenia w miejscu publicznym.
Młodzi Demokraci działający przy Platformie Obywatelskiej w Toruniu wnioskują o to, aby deptak między aleją Solidarności a Muzeum Etnograficznym nazwać aleją Praw Kobiet.
Za milczący protest w kościele z hasłem o tym, że kobiety mogą same o sobie decydować, prokuratura represjonuje Piotra Wielgusa. Zajęto część jego majątku - 35 tys. zł na hipotece jego udziału we wspólnej z żoną nieruchomości.
W październiku ub.r. Joanna Scheuring-Wielgus i jej mąż Piotr protestowali w jednym z toruńskich kościołów przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. W czerwcu br. Piotra Wielgusa oskarżono o obrazę uczuć religijnych i złośliwe przeszkadzanie w obrządku. Na poczet przyszłej kary prokuratura ustanowiła hipotekę na jego udział we wspólnej nieruchomości i wnioskuje do sądu o karę bez procesu.
Jego postać jest znana każdemu, kto choć raz w ostatnich latach uczestniczył w protestach społecznych w Toruniu. Teraz obrazy strajkujące Arka Pasożyta i wiele więcej z jego kolekcji będzie można zobaczyć na wystawie.
Aktywistki z dwóch organizacji feministycznych napisały petycję do władz miasta, aby skończyły się drastyczne manifestacje antyaborcyjne na Rynku Staromiejskim.
Po tegorocznej "Chryi pod Radiem Maryja" policja zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 196 kk, czyli obrazie uczuć religijnych przez artystę Arka Pasożyta, który pod siedzibę Radia Maryja przyszedł ze swoim obrazem.
W podręcznikach do historii prawie nie ma kobiet. Należy sobie zadać pytanie dlaczego. Nie było ich? Może należałoby napisać poczet królowych polskich?
Aktywistki z Toruńskiej Brygady Feministycznej podczas briefingu prasowego pod Komendą Miejską Policji w Toruniu odniosły się do działań funkcjonariuszy w trakcie tegorocznej Chryi pod Radiem Maryja.
2 maja w Toruniu odbyła się "Chryja pod Radiem Maryja". W satyrycznej manifestacji mogło wziąć udział tylko pięcioro uczestników.
W kwietniu różowe skrzyneczki z podpaskami i tamponami pojawiły się w dwóch toruńskich liceach - I LO i VII LO. Społeczniczki napisały petycję do rady miasta o umieszczenie takich skrzyneczek w każdej szkole.
W listopadzie społecznicy drugi raz poprosili miasto o utworzenie w Toruniu całodobowego, darmowego gabinetu, w którym przyjmowałby ginekolog bez klauzuli sumienia. Propozycję znów odrzucono.
"Zmarł brutalnie pobity ks. Adam Myszkowski; agresja środowisk LGBT" - tytuł jednego z artykułów na stronie radiomaryja.pl rozpalił w sobotę użytkowników Facebooka i Twittera.
Od kilku tygodni po toruńskich ulicach jeździ samochód z antyaborcyjnymi hasłami na lawecie. W piątek działaczki z Toruńskiej Brygady Feministycznej postanowiły zablokować jego przejazd.
Podczas Manify Toruńskiej 2021 aktywistki mówiły o swoich aborcjach i odczytywały nadesłane historie. Kobiety, które przerwały ciążę, przyznawały, że nie żałują swoich decyzji.
Manifa Toruńska 2021 odbędzie się w sobotę pod hasłem "Aborcja jest nasza!". Będzie na niej m.in. Babcia Kasia.
"W naszym mieście nie powinno być miejsca na ulice, ronda czy skwery kontrowersyjnych duchownych!" - twierdzą członkowie Młodej Lewicy i wnioskują o przemianowanie pl. Chrapka na rondo Praw Kobiet.
Fundacja Nie Tylko Matka Polka i Stowarzyszenie Dobry Start ruszają z projektem, w ramach którego pomogą osobom represjonowanym po protestach i kobietom w trudnej sytuacji okołociążowej.
Manifę Toruńską 2021 zaplanowano na 13 marca. Wydarzenie będzie poprzedzona prelekcją i warsztatami w "Równiku". Towarzyszy mu też kampania informacyjna o aborcji w mediach społecznościowych.
14 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości na lata 2020-2023 rozdzielono między pięć organizacji. Wśród nich znalazły się dwie walczące z "chrystianofobią" - Fundacja Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka i Fundacja Pro Futuro Theologiae, która stworzyła za te środki raport o naruszeniach wolności religijnej w Polsce.
Autorki petycji o odwołanie Marii Mazurkiewicz z funkcji wicekurator oświaty zarzucają jej fascynację "żołnierzami wyklętymi", apologetykę homofobii i obelżywe określanie protestujących w ramach Strajku Kobiet.
Filip Furman z Instytutu "Ordo Iuris" mówił na antenie Radia Maryja o aborcji jako zabiegu niebezpiecznym dla kobiet. Rozmijał się z powszechnie przyjętą wiedzą.
- Formuła "jestem właścicielką swojej macicy" nie dotyczy sytuacji, w której kobieta najpierw zgodziła się na to, aby nastąpiło poczęcie albo możliwość poczęcia - powiedział Andrzej Zybertowicz, doradca Andrzeja Dudy.
Ciągle trwają przesłuchania osób legitymowanych na protestach. Są już pierwsze wyroki. Wśród nich przeważa kara nagany. Pojawiła się też grzywna. Niektóre postępowania umorzono.
- Dlaczego grzecznie podporządkowujemy się absurdalnym wytycznym i akceptujemy chamstwo, cynizm, nienawiść i głupotę płynąca z tak zwanej góry? - mówi Katarzyna Lewandowska o konformizmie w szkolnictwie wyższym.
Poseł Robert Kwiatkowski uzyskał od komendanta zapewnienie, że do ochrony manifestujących i ochrony biur posłów oraz posłanek we Włocławku psy policyjne nie będą już używane.
Grupa mieszkanek Torunia zbiera pieniądze na to, aby w oddziałach domów dziecka i świetlicach społecznych w całym powiecie toruńskim pojawiły się w łazienkach specjalne skrzyneczki na artykuły higieniczne.
Czytelnik przysłał do redakcji relację z przesłuchania na toruńskim komisariacie. Został wezwany, bo wziął udział w jednej z pokojowych manifestacji. Swoją opowieść zatytułował "Nowicjusz na komisariacie" i poświęcił ją "Wszystkim uczciwym, czyli odważnym policjantom".
Mimo obowiązującego w kościołach limitu osób, Tadeusz Rydzyk nawoływał, żeby nie rezygnować z niedzielnej mszy. Protesty w obronie praw kobiet nazwał "orgiami satanistycznymi".
- Zaproponowaliśmy, by zwiększono jednorazowe świadczenie z tytułu urodzenia chorego dziecka. W tej chwili wynosi ono 4 tys. zł, a my chcemy je podnieść do 20 tys. zł. Byłyby to pieniądze, które są w stanie realnie pomóc rodzinie - mówił w rozmowie z TV Trwam Piotr Uściński z Prawa i Sprawiedliwości.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.