- Wszystko zostało zarejestrowane, także moje zachowanie. Przepraszam, wyrwało mi się słowo niecenzuralne, ale, proszę mi wierzyć, w tych okolicznościach człowiek reaguje spontanicznie i nad językiem może nie zapanować - mówi dziennikarz Jacek Kiełpiński, który wczoraj zaprosił na wywiad w trakcie przejażdżki autem po Toruniu kandydata do Sejmu z Lewicy.
- Gdzie są te pieniądze? Kto je wziął? Pytam głośno. Dlaczego nie rozliczono pana ministra Raua? - pytała posłanka Iwona Michałek, kandydatka Trzeciej Drogi do Sejmu.
- Jestem dziennikarzem od 1990 roku, wcześniej drukowałem bibułę. Dziennikarze nie są od szkodzenia albo pomagania, tylko od przedstawiania rzeczywistości - mówi Jacek Kiełpiński, prowadzący na Facebooku kanał "Kiełpiński Konkretnie", na którym pokazuje najważniejsze wydarzenia z Torunia i regionu.
- Jeżeli nauczyciele tracili czas na bieganie po ulicach i krzyczenie: wypier... itd., zamiast uczyć dzieci, to mamy dziś tego konsekwencje - mówiła Maria Mazurkiewicz, kujawsko-pomorska wicekuratorka oświaty i kandydatka PiS na senatora.
- Apeluję w imieniu całej Lewicy do Donalda Tuska, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni, by podpisać pakt sejmowy, w którym zadeklarujemy chęć współrządzenia. 15 października będziemy współtworzyli rząd. Uratujemy Polskę i zaprowadzimy ją w kierunku Europy, nowoczesności i rozumu - mówił Robert Biedroń.
Posłanka Lewicy poinformowała "Wyborczą" o tym, co robi "jedynka" PiS w Toruniu. Krzysztof Szczucki zakleił całe słupy swoimi plakatami, które przykryły wcześniej powieszone plakaty Joanny Scheuring-Wielgus.
Wicemarszałek Senatu VIII kadencji w ciepłych słowach pisze o posłance związanej przez wiele lat z rządem PiS. Docenia m.in. jej zasługi dla Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. A co z tym jak Michałek głosowała w najważniejszych sprawach dla Polski? - pytają oburzeni internauci.
- Wykorzystał pan gen. Elżbietę Zawacką, honorową obywatelkę Torunia, do swoich politycznych rozgrywek, co jest ciosem poniżej pasa. Jest perfidnym, chamskim zachowaniem i jest mi wstyd, że taki człowiek, choćby był z Prawa i Sprawiedliwości, dopuścił się tak haniebnego czynu - mówi oburzony radny Piotr Lenkiewicz.
- Myśmy tyle robili przez te osiem lat, także tutaj, w Toruniu. Mamy bardzo duże projekty wspólnotowe razem z miastem. Mówię o Muzeum Pamięć i Tożsamość i Camerimage. Wiele instytucji powołujemy i wspieramy. Ta musiała trochę poczekać, ale zdecydowaliśmy się na jej budowę i wsparcie z budżetu centralnego - mówił minister kultury Piotr Gliński w Toruniu.
Polityk Konfederacji uważa, że pieniądze polskich podatników powinny być wydawane przede wszystkim na potrzeby Polaków, nie obcokrajowców.
Krzysztof Szczucki oraz posłowie Joanna Borowiak i Zbigniew Girzyński to pierwsza trójka kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu w okręgu nr 5. Maria Mazurkiewicz jest kandydatką do Senatu.
Kilkaset osób oglądało show Konfederacji na Rynku Staromiejskim w Toruniu. Niecodzienny wiec wyborczy zakończył się after party w pubie Sławomira Mentzena.
Prezes Rządowego Centrum Legislacji i pełnomocnik prezesa Rady Ministrów ds. legislacji i edukacji prawniczej znalazł się na czele listy PiS w okręgu toruńskim nr 5.
- Pani posłanka krzyczała, że kobiety są dyskryminowane. Zapomniała o tym, że toruńska Lewica przy układaniu list wyborczych nie zwróciła się do lokalnych działaczek, aktywistek i społeczniczek, jak to miało miejsce w niektórych miastach - piszą przedstawicielki Toruńskiej Brygady Feministycznej.
Maria Mazurkiewicz, kujawsko-pomorska wicekurator oświaty, po raz kolejny jest kandydatką Prawa i Sprawiedliwości na senatora.
Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus otwiera listę Nowej Lewicy do Sejmu. W środę pod pomnikiem Mikołaja Kopernika w Toruniu mówiła, że jest dumna z drużyny, którą udało się zbudować. O mandat poselski ubiega się m.in. niedoszły student uczelni Rydzyka - Marek Jopp.
Mentzen nie ma zamiaru wstydzić się za nazistę w swojej rodzinie. Pojawiają się wątpliwości, czy rzeczywiście toruński polityk nie ma nic wspólnego ze swoim kontrowersyjnym przodkiem. Przypomnijmy sobie słynną "piątkę Konfederacji".
- Pojawiamy się w wielu miejscach Polski, by zachęcić tych wszystkich, którzy mają siłę i wiarygodność, by pilnowali najbliższych wyborów. One będą fundamentalne dla naszej wolności, dla Polski, dla naszego prawdziwego patriotyzmu, który jest budowaniem wspólnoty i silnej Polski - mówił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Sławomir Mentzen przedstawił liderów Konfederacji z okręgu toruńskiego. Jedynką będzie Przemysław Wipler, dwójką Paweł Rudnicki, a z trzeciego miejsca wystartuje Dariusz Kubicki.
- W nadchodzących wyborach będę startował do Sejmu. Wiąże się to z przeprowadzeniem kosztownej kampanii wyborczej. Jedną trzecią środków pokrywam z własnych oszczędności. Resztę uzbieram, jak stu znajomych wesprze mnie kwotą 1000 zł albo dwustu kwotą 500 złotych - pisze Marcin Skonieczka, wójt gminy Płużnica i jeden z liderów listy Polski 2050 Szymona Hołowni w okręgu toruńskim.
Wybory parlamentarne 2023. Znana aktywistka z Torunia kilka dni temu ogłosiła start w jesiennych wyborach do polskiego Sejmu. Najprawdopodobniej nazwisko Agaty Chyżewskiej-Pawlikowkiej znajdzie się na kujawsko-pomorskiej liście Lewicy. - Chciałabym w Sejmie zajmować się m.in. zdrowiem reprodukcyjnym kobiet - mówi "Wyborczej".
- Jak przegramy, to obudzimy się w Polsce, która zacznie z powrotem staczać się w bardzo złą stronę i nasze osiągnięcia błyskawicznie zostaną zmarnowane - mówił w TV Trwam Marek Pęk, wicemarszałek Senatu z Prawa i Sprawiedliwości.
Posłanki i posłowie Lewicy przyjechali do Torunia, by porozmawiać z mieszkańcami o Polsce i jej najważniejszych problemach. Parlamentarzyści mówili o 800 plus, drożyźnie, prawach kobiet i bezpieczeństwie w kraju.
W Toruniu spotkanie otwarte z mieszkańcami odbędzie się w czwartek o godzinie 17.30 w klubie Kameleon, ul. Tuwima 9. W spotkaniu wezmą udział: poseł Krzysztof Śmiszek, Katarzyna Kotula, Wiesław Szczepański oraz Joanna Scheuring-Wielgus.
Poseł Platformy Obywatelskiej i szef regionu kujawsko-pomorskiego Tomasz Lenz nie znajdzie się na listach wyborczych PO - zapowiedział Marcin Kierwiński, sekretarz generalny PO.
- Nie łudzę się, że najbliższa kampania wyborcza będzie bardzo powierzchowna programowo, natomiast będzie bardzo agresywna w sferze języka, w sferze emocji. To ma być bardzo negatywna i agresywna kampania. Przemysł pogardy wejdzie na nowy poziom - opowiadał w Radiu Maryja Marek Pęk, senator PiS i wicemarszałek senatu.
Obywatelska konferencja wyborcza odbędzie się 10 lutego w hotelu Mercure pod patronatem honorowym Piotra Całbeckiego - marszałka województwa kujawsko-pomorskiego.
Michał Zaleski już 20 lat zasiada w najważniejszym miejskim fotelu. Zacięty bój o prezydenturę stoczył po raz pierwszy w listopadzie 2002 r. z Janem Wyrowińskim. Zwyciężył wtedy o włos i 18 listopada 2002 r. przejął władzę w Toruniu, którą sprawuje do dzisiaj.
W niedzielę, 6 listopada odbyła się druga tura wyborów burmistrza Ciechocinka. Według oficjalnych już danych z dużą przewagą zwyciężył Jarosław Jucewicz.
W niedzielę, 6 listopada odbędzie druga tura wyborów uzupełniających w Ciechocinku - o fotel burmistrza ubiega się dwóch kandydatów: Maciej Bartoszek i Jarosław Jucewicz.
W niedzielę, 23 października w Ciechocinku odbędą się wybory uzupełniające na burmistrza po śmierci wieloletniego włodarza kurortu Leszka Dzierżewicza. O stanowisko będzie rywalizować 12 chętnych.
- Musimy zejść z dyskusji o milionach głosów i zacząć dyskutować o głosach w poszczególnych obwodowych komisjach, gdzie minimalne różnice zadecydują, czy w danym okręgu będzie przewaga jednej lub drugiej siły politycznej - mówi Arkadiusz Myrcha, jeden z sygnatariuszy podpisanego w Toruniu porozumienia w sprawie Obywatelskiej Kontroli Wyborów.
Maciej Bartoszek, były trener m.in. Korony Kielce i Wisły Płock, kandydatem Platformy Obywatelskiej w wyborach uzupełniających na burmistrza Ciechocinka. Na razie ma 10 rywali do fotela.
Kandydaci do objęcia fotela burmistrza kurortu po zmarłym Leszku Dierżewiczu mogą się zgłaszać do 29 września.
Według prognozy przygotowanej dla "Wyborczej" w okręgu toruńsko-włocławskim PiS nadal będzie mieć sześć mandatów w Sejmie, a KO cztery. Lewica straci swoich dwóch posłów, a PSL jednego.
W nowy 2022 rok wkraczamy bardziej bogaci niż nam się zdaje. No bo czy wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mamy od niedawna dwie Polski? Po cichutku, pomalutku, bez pączkowania czy jakiejś mitozy nasz kraj cudownie się zduplikował.
Od 15 do 28 września trwały wybory do rad okręgów w Toruniu na kadencję 2021-2026. To reprezentacje mieszkańców osiedla, które mogą wystąpić do magistratu np. o remont ulicy, budowę parkingu i placu zabaw. Mogą też m.in. opiniować projekty lokalnych inwestycji. Poprzez radnych torunianie mają więc możliwość decydować o tym, co dzieje się w ich najbliższym otoczeniu. Te osiedlowe gremia działają w Toruniu od 2000 r. Każda liczy 10 osób. Wrześniowe wybory odbyły się w 12 z 13 okręgów, na które podzielone jest miasto. Nie głosowano tylko na Rubinkowie - zgłosiło się za mało chętnych. Wczoraj - jako ostatni - swoją nową radę okręgu wybrali mieszkańcy Bydgoskiego. Poniżej nazwiska 120 nowych radnych okręgowych.
Jeszcze tylko trzy osiedla w Toruniu wybiorą po 10 swoich reprezentantów w radach okręgów na nową 5-letnią kadencję.
Poseł Tomasz Lenz, stojący od 2006 r. na czele Regionu Kujawsko-Pomorskiego Platformy Obywatelskiej RP, po raz kolejny będzie się ubiegał o tę funkcję w partyjnych wyborach 23 października br.
Od 15 do 28 września na toruńskich osiedlach będą się odbywały wybory do rad okręgów. Wciąż można zgłaszać kandydatów.
Copyright © Agora SA